Za nami już połowa maja, więc ostatni dzwonek, żeby zamieścić post o tym co mnie inspirowało w kwietniu, o moich odkryciach, fascynacjach, fajnych książkach, które udało mi się przeczytać. Kwiecień minął mi tak szybko, że nawet nie zdążyłam się zorientować kiedy minął i przywitał mnie kolejny miesiąc pachnący bzami. A co takiego odkryłam w poprzednim miesiącu?