Dość dawno pojawił się ostatni post, w którym prezentowałam wspaniałe polskie marki handmade'owe. Więc do działa, bo #wspierampolskibiznes. Dziś przedstawię Wam Konstancję i jej cudowne czapy, które mój Synek ma przyjemność nosić. Pokazywałam je TU i TU.
1. Cześć! Jak zaczęła się Twoja przygoda marką NUDA?
To był zupełny przypadek. Szybka decyzja, zakup maszyn i działanie.
Wszystko wydarzyło się po urodzeniu pierwszego dziecka, kiedy zaczęła
mi doskwierać już NUDA 😉 i marzyłam by oderwać się na chwilę od
codziennych obowiązków.
2. Traktujesz swoją pracę bardziej jak biznes czy pasję? A może jedno i drugie?
Dziś jest to już jedna z rzeczy, którymi się zajmuje
powiedzmy sobie zawodowo. Wczesnej biznes, dziś hobby, coś co sprawia mi
przyjemność ale niestety ostatnio rzadko znajduje czas na szycie.
3. Skąd czerpiesz inspiracje?
Hmmm z głowy :)
4. Co dla Ciebie jest najważniejsze, do czego przykładasz największą wagę rozwijając swoją markę?
Jak już wcześniej wspominałam brak mi nieco czasu na
Nudę. Ale we wcześniejszych projektach stawiałam na wygodę, minimalizm i ponadczasowość.
5. Pracujesz codziennie czy wyznaczasz sobie jakiś
określony czas w ciągu tygodnia. Idąc dalej wszystko robisz sama -
projektujesz, szyjesz, ogarniasz media społecznościowe, pakujesz,
wysyłasz paczki czy może dzielisz się obowiązkami z rodziną?
Aktualnie zamówień nie mam zbyt wiele, więc działam gdy dzieć śpi,
pomiędzy jedną pracą a drugą 😉 nie jest to trudne. Działam z domu i
udaje mi się godzić wszystko.
6. Gdyby nie ograniczały Cię fundusze, czas to co byś chciała uszyć?
Nie mam wyjątkowych zdolności krawieckich więc chyba to zawsze
będzie mnie ograniczało 😉 ale gdybym miała czas i pieniądze realizowałabym moje projekty rozrysowane w tajnym kajeciku. Między
innymi kombinezon dla dzieciaków taki do leniuchowania w którym można
się skryć. Genialny 😀
6. Nie wątpię :) A masz jakieś marzenie związane z tym co robisz? Jeżeli tak to jakie!
Aktualnie rozwijam swój sklep z materiałami krawieckimi ze świata.
Marzy mi się stylowy salonik stacjonarny. Taki z pięknym wnętrzem i
całą masą tkaninowych perełek.
uwielbiam Nudę. Mamy ich czapy i kibicujemy Konstancji już całe wieki. Jest cudowną mamą, przecudną kobietą, wspaniałym dobrym duchem. A dzieciaki ma, że cud-miód-orzeszki:) to piękna historia jest:)
uwielbiam Nudę. Mamy ich czapy i kibicujemy Konstancji już całe wieki. Jest cudowną mamą, przecudną kobietą, wspaniałym dobrym duchem. A dzieciaki ma, że cud-miód-orzeszki:) to piękna historia jest:)
OdpowiedzUsuń