Dawno nas tutaj nie było, bo długo chorowaliśmy, ale wracamy ze zdwojoną energią. Czas na prezentację kolejnej, wspaniałej marki, jaką jest LeonMatylda, stworzonej przez wyjątkową kobietę. Sama o sobie mówi: "niepokorna żona, zakręcona mama dwóch cudownych, małych rozbójników, córka wspaniałego człowieka, na którego zawsze może liczyć, właścicielka  grubego jamnika o wdzięcznym imieniu Krystyna,  kobieta która próbuje połączyć macierzyństwo z realizacją własnego hobby, jakim jest prowadzenie firmy z autorskimi ubrankami dla dzieci".

Witam!
1. Skąd pomysł na stworzenie firmy z rzeczami hand made?

Nie będą oryginalna, jeśli napiszę, że szycie towarzyszyło mi od zawsze, ale faktycznie tak było. Będąc małą dziewczynką szyłam ręcznie ubranka dla lalek… nawet buty. Pamiętam jak mama nocami szyła dla nas sukienki, które przetrwały do dzisiaj, przechodzą w naszej rodzinie z pokolenia na pokolenie. Mama szyła, maszyna warczała, a ja sobie zasypiałam… wiele lat upłynęło  od tamtego czasu, jednak  ta kołysanka  pozostała w mojej głowie i  towarzyszy mi do dzisiaj. Od ubranek dla lalek przeszłam do szycia ubrań dla własnych dzieci, bo to właśnie ich pojawienie się na świecie było dla mnie największą inspiracją do tego, co w tej chwili robię.

2. Zapewne miałaś wątpliwości, obawy. Szybko udało Ci się je pokonać?
Z  tymi wątpliwościami to różnie bywa. Wszystko zależy od ilości pracy, stopnia zmęczenia itd.. Jednak szycie od  zawsze dawało mi dużo satysfakcji i odkąd zaczęłam szyć dla dzieci, to raczej nie miałam wątpliwości co do tego, w jakim kierunku chciałabym podążać. Widziałam też, że to co robię cieszy się coraz większym zainteresowaniem. 
 
3. Prowadzenie własnego biznesu przez młodą mamę to trudna sztuka?

Uważam, że bardzo trudna, przynajmniej na początku, kiedy dzieci są małe. Oczywiście dużo zależy od dzieci, moje są bardzo absorbujące, więc nie będę tutaj przedstawiać cukierkowego obrazka.  Każda mama, która ma małe dzieci w domu, wie zapewne ile wysiłku trzeba włożyć w to, aby połączyć swoją pracę z opieką na nimi. Zmęczenie czasem sięga zenitu, a moja praca cały czas jest okupiona nieprzespanymi nocami. Mam jednak nadzieję, że mój wysiłek zaowocuje na przyszłość. Poza tym szycie to moje hobby i dzięki temu co robię zapewniam sobie stały reset głowy po całodniowym chaosie.

4. Skąd czerpiesz pomysły na nowe projekty?

Bardzo różnie, można powiedzieć, że zewsząd. Z otaczającego nas świata, z przyrody, czasem sugeruję się tym, co akurat jest w modzie. Zazwyczaj projekt powstaje dopiero po zakupie materiału, kiedy patrzę na materiał wyobrażam sobie co z niego powstanie. Natchnienie często przychodzi wieczorem, albo w nocy, wtedy zapisuje pomysły, żeby rano nie umknęły wraz z odpływającym snem.

5. Jak wyobrażasz sobie swoją markę za kilka lat?
Mam nadzieję, ze będzie świetnie prosperującą firmą. Chciałabym, aby komfortem noszenia naszych ubranek cieszyły się dzieci w kraju i za granicą, ale przede wszystkim w kraju. Byłoby fajnie gdybyśmy zamiast MADE IN CHINA częściej przywdziewali MADE IN POLAND. 

6. Jaką radę dałabyś młodej mamie, która tak jak Ty ma marzenia, pomysł na siebie, ale i obawy czy jej się uda?
Przekaz jest bardzo prosty:  WIEZRYC W SIEBIE, BYĆ WYTRWAŁĄ I NIE PODDAWAĆ SIĘ!  Odkąd przeczytałam książkę "Wyprawa Kon Tiki", prawdziwą opowieść o człowieku, który na tratwie z balsy przepłynął ocean, aby udowodnić swoją teorię, doszłam do wniosku, że naprawdę jest tak, że człowiek „może wszystko”. Jedyną przeszkodą jest nas umysł i lęki, które często nas ograniczają. W mojej pracowni wisi urocze drewniane serduszko z wdzięcznym napisem „…. Believe, all things  are possible  for you….”  także młode mamy głowy do góry, chcieć to móc, i tego się trzymajmy!

7. Czego mogłabym Ci życzyć?

Sądzę, że powinnam tutaj napisać, mnóstwa zamówień i wiele inspiracji w życiu…. to na pewno. Przede wszystkim jednak zdrowia, spokojnej głowy i pozytywnych wibracji. Myślę, że to wystarczy, aby popchnąć do przodu całą resztę
Wszystkim czytelnikom życzę tego samego i cóż odwiedzajcie nas często. Zapraszamy!
Zatem tego wszystkiego Ci życzę!

Więcej o marce znajdziecie tutaj:
https://www.facebook.com/leonmatylda/
http://www.leonmatylda.blogspot.com/
Obsługiwane przez usługę Blogger.