Pod jednym z ostatnich wpisów o książkach dla dzieci pojawiło się pytanie o kolejny wpis z cyklu gry dla całej rodziny. Ostatnio w naszej kolekcji przybyło kilka nowych planszówek, więc dzisiaj będzie o jednej z nich. W następnych wpisie pokażę Wam kilka rewelacyjnych gier, które bez problemu można ze sobą zabrać np. na wakacje czy piknik. Dzisiaj natomiast napiszę słów kilka o grze "Jedzie pociąg z daleka", którego Wydawcą jest Nasza Księgarnia. U nas to ostatnio hit!
Jedzie pociąg z daleka to gra, w którą graliśmy kiedyś u kolegi Alexa, więc pomyślałam, że fajnie by było mieć ją w domu i móc pokazać tu na blogu, bo jest naprawdę warta uwagi, przyjemna i bardzo wciągająca. Myślę, że gra spodoba się szczególnie tym osobom, które lubią szybkie rozgrywki, bo wystarczy 20 minut, by rozegrać partyjkę.
Jest to gra kafelkowa przeznaczona dla maksymalnie 4 osób i sugerowana dla dzieci powyżej 7 roku życia, chociaż ja osobiście uważam, że troszkę młodsze dzieci dadzą sobie świetnie radę, bo zasady nie są zbyt skomplikowane, a stopień trudność można podnosić. To też świetna łamigłówka do gry solo.
Sama gra jest piękna graficznie (o ilustracje zadbała Nikola Kucharska), solidnie i estetycznie wykonana. W pudełku znajdziemy cztery plansze składające się z dwuczęściowych ramek z wyrysowanymi miejscami startu dla pociągów, stacjami docelowymi oraz fragmentami torów, które są podstawą do układania tras pociągów, 60 kafelków w czterech rodzajach, 16 drewnianych, klimatycznych lokomotyw, 2 plansze punktacji, 4 małe żetony oraz 16 dużych żetonów.
Zasady są dość proste. Za pomocą kafelków buduje się sieć torów, po której jeżdżą lokomotywy, a każda z nich musi dotrzeć do innego miasta. Im szybciej tam
dotrze, tym więcej punktów można zdobyć. Warto obserwować lokomotywy innych
graczy i pilnować, aby nie dojechały do stacji przed tobą, bo pierwszy gracz, który odwiedzi dane miasto, zdobędzie najwięcej punktów. W czasie układania tras należy pilnować, by nie doszło do kraksy. Gra kończy się wówczas, gdy gracze nie mają już kafelków lub lokomotyw. Dokładną instrukcję w wersji do czytania znajdziecie TU, a instrukcję video TUTAJ.
Jedzie pociąg z daleka to świetna gra na skupienie i myślenie strategiczne. Bardzo duży plus za proste zasady, które jednak zmuszają do pewnego wysiłku umysłowego, różne warianty gry i to, że jest regrywalna, bo za każdym razem ułożone trasy wyglądają inaczej, co zawdzięczamy losowości. Grę można kupić np. bezpośrednio na stronie Naszej Księgarni TU czy chociażby w Empiku TU.
Gra wygląda świetnie. Chyba rzeczywiście 7 lat to próg ustawiony zbyt wysoko. Zresztą dla maluchów zawsze można trochę zmodyfikować zasady, uprościć i po sprawie. Wkręcą się w grę to wtedy dołożyć trudniejsze zasady.
Sądzę, że raczej te 7 lat może być ustawione ze względu na jakieś elementy bądź inne bezpieczeństwo. Co do samej gry, to powiem, że nie znałam wcześniej, a mega lubię takie klimaty. Carcassonne jest jedną z moich ulubionych, a teraz mogę sprawić dziecku grę w podobnych klimatach. Super, dzięki wielkie!
Prezentuje się naprawdę fajnie. Świetne są pionki o kształcie pociągów. Może trochę za wcześnie na nią dla mojego szkraba, ale w naszych zbiorach mamy kilka pozycji gier "na wyrost". Nic nie zaszkodzi, jeśli za jakiś czas i ta się u nas pojawi :)
Gra wygląda świetnie. Chyba rzeczywiście 7 lat to próg ustawiony zbyt wysoko. Zresztą dla maluchów zawsze można trochę zmodyfikować zasady, uprościć i po sprawie. Wkręcą się w grę to wtedy dołożyć trudniejsze zasady.
OdpowiedzUsuńSądzę, że raczej te 7 lat może być ustawione ze względu na jakieś elementy bądź inne bezpieczeństwo. Co do samej gry, to powiem, że nie znałam wcześniej, a mega lubię takie klimaty. Carcassonne jest jedną z moich ulubionych, a teraz mogę sprawić dziecku grę w podobnych klimatach. Super, dzięki wielkie!
OdpowiedzUsuńFajna! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiamy takie gry :D
OdpowiedzUsuńMamy w domu sporo gier, nie sposób znać i miec wszystkie, ale wiem komu mogę ją polecić :)
OdpowiedzUsuńWygląda na naprawdę świetną grę.
OdpowiedzUsuńUwielbiamy wszelkie gry planszowe także i tą bliżej się zainteresujemy
OdpowiedzUsuńpociągi to zawsze lubiany przz dzieci temat:)
OdpowiedzUsuńFajna gra :) Myslę, że mojemu synowi by się spodobała :)
OdpowiedzUsuńTego tytułu jeszcze nie mamy. Trzeba nadrobić :)
OdpowiedzUsuńO! Tej gry jeszcze nie znam :P
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda to na nieskomplikowaną planszówkę z ładnymi ilustracjami. Szkoda, że mój siostrzeniec jeszcze za mały na taką zabawę.
OdpowiedzUsuńAle fajna gra! U nas też się ostatnio pojawiło sporo nowych gier, aż nie wiadomo na co się zdecydować wieczorem :)
OdpowiedzUsuńŚwietna! ostatnio coraz chętniej sięgamy po mniej tradycyjne gry.
OdpowiedzUsuńBędzie mi brakowało gier planszowych, kiedy moje dzieci z nich wyrosną, a już pomału wyrastają. Nic to, znajdziemy młodzieżowe i dla dorosłych ;-)
OdpowiedzUsuńPo prostu świetna gra!
OdpowiedzUsuńPrezentuje się naprawdę fajnie. Świetne są pionki o kształcie pociągów. Może trochę za wcześnie na nią dla mojego szkraba, ale w naszych zbiorach mamy kilka pozycji gier "na wyrost". Nic nie zaszkodzi, jeśli za jakiś czas i ta się u nas pojawi :)
OdpowiedzUsuńGra zapowiada się bardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, nie widziałam nigdy czegoś podobnego :)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś do gier planszowych nigdy nie ciągnęło - chyba to po prostu "nie moja" forma spędzania czasu ;)
OdpowiedzUsuń